
I Ty możesz być na okładce prestiżowego miesięcznika, czyli polskie absurdy przedsiębiorczości
Bardzo często nie godzę się w ogóle z systemem, otaczającym mnie dokoła. Nie godzę się z prawami, które obowiązują. Nie oznacza to, że będę się buntowała i z wszystkimi walczyła (choć tak też bywa). Bardziej wycofam się z tego, co nie dla mnie i pójdę swoją własną ścieżką, która jest bardzo często niezrozumiana dla innych. Tak samo jest w świecie BIZNESOWYM.